wtorek, 19 stycznia 2016

Od Kaia

- Chłopiec może być... Taigo. - zaproponowałem głaszcząc czarnego kota. - Muszę iść, mamy mieć zaraz szkolenie. - westchnąłem wstając.
Nachyliłem się nad dziewczyną po czym złączyłem nasze usta w pocałunku.

?

Od Taigi

Przyłożyłam palec do ust zastanawiając się chwilę
- A są to koty czy kotki?
- Jedna kotka i jeden kot - Zanurzył swoją twarz w moje włosy, a ja dalej się zastanawiałam, w sumie nie miałam żadnych pomysłów na imiona do nich
- Mam pustkę w głowię - Runęłam na łóżko, nad swoją twarzą ujrzałam ciągle zaskoczonego Toshiro - Kotka może być Mimi, albo Momoi - Zaczęłam cicho wzdychając

?

Od Kaia

Uśmiechnąłem się również ją przytulając. Po chwili dziewczyna wróciła z dwiema miseczkami z mlekiem oraz poduszką.
- Masz pomysł jak je nazwiemy? - spytałem obejmując ją i przyglądając się pojącym spokojnie mleczko kotką.

?

Od Taigi

Spojrzałam na dwa małe koty, były takie kochane, od razu wskoczyły na moje łóżko i zaciekawione podeszły do Toshiro
- Jejku, są śliczne - Zaśmiałam się zaczynając je głaskać
- Ciesze się - Usiadł obok mnie
- Ale kiedy.... - Przechyliłam delikatnie głowę - Dlatego Cię nie było od rana - Dodałam po chwili głaszcząc dwie puchate kulki
- Niedaleko pewna starsza pani sprzedaje koty, pomyślałem, że czemu by nie kupić - Wzruszył delikatnie ramionami
- Są śliczne, dziękuje - Pocałowałam go w policzek - Mam nadzieję, że szybko za klimatyzują się w zamku, zaraz przygotuje dla nich posłanie i miski z mlekiem - Zawołałam przytulając chłopaka

?

Od Kaia

Uśmiechnąłem się lekko.
- To może idź się jeszcze połóż, jest jeszcze wcześnie. - zaproponowałem.
- Chyba tak zrobię. - przetarła oczy dłonią.
Odprowadziłem ją aż do pokoju, a gdy zniknęła za drzwiami wyszedłem z zamku, osiodłałem Hiro po czym ruszyłem do wioski niedaleko. Starsza kobieta miała do sprzedania małe kotki, wszystkie były cudowne aż trudno było wybrać. Nie mogłem się zdecydować w efekcie czego wziąłem dwa, najwyżej jak nie będzie chciała dwóch to jednego sobie zatrzymam. Zapłaciłem i ruszyłem w drogę powrotną, od razu poszedłem do komnaty Tai, na szczęście już nie spała, szczotkowała Toshiro.
- Hej, gdzie byłeś? - uśmiechnęła się lekko.
- Aaaa, tu i tam. - wzruszyłem lekko ramionami i kucnąłem koło niej.
- Co ty kombinujesz? - uśmiechnęła się.
Odwzajemniłem gest po czym wyciągnąłem zza pleców dwa małe kotki.
http://orig05.deviantart.net/5222/f/2011/097/7/0/ragdoll_4_by_venomxbaby-d3dgbaz.jpghttp://img14.deviantart.net/6635/i/2010/210/e/9/posing_like_a_model_by_antikersg_p_photo.jpg 

?

poniedziałek, 18 stycznia 2016

Od Taigi

- Chciałby wszystko zrobić od razu - Westchnęłam kiedy wyszedł i usiadłam za krzesłem - Nie musimy się spieszyć, jesteśmy młodzi, mamy czas - Uśmiechnęłam się do niego miło
- Zgadzam się z Tobą - Usiadł obok mnie - Pewnie chce mieć już to wszystko z głowy, ale nie powinien się obrazić jak trochę to przeciągniemy - Zaśmiał się cicho
- Nie - Odwzajemniłam gest - W gruncie rzeczy jest całkiem wyrozumiały - Zauważyłam. Ponownie ziewając
- Chyba nie jesteś rannym ptaszkiem
- Dzisiaj nie - Przyznałam zgodnie z prawdą

?
A nie wiem, mogą być koty :D

Od Kaia

- Próbuje to wyjaśnić od godziny. - Westchnąłem kierując na nią wzrok.
- Po co czekać?
- A po co się tak spieszyć? - przychyliłem lekko głowę na bok.
Ten jedynie Westchnął bezradnie.
- Chcę dla was jak najlepiej, ale zrobicie, jak uznacie za słuszne. - podniósł ręce w geście obronnym i wyszedł.

? Ale bardziej psy czy koty? xd