- Próbuje to wyjaśnić od godziny. - Westchnąłem kierując na nią wzrok.
- Po co czekać?
- A po co się tak spieszyć? - przychyliłem lekko głowę na bok.
Ten jedynie Westchnął bezradnie.
- Chcę dla was jak najlepiej, ale zrobicie, jak uznacie za słuszne. - podniósł ręce w geście obronnym i wyszedł.
? Ale bardziej psy czy koty? xd
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz