sobota, 16 stycznia 2016

Od Taigi

Leżałam już w swoim łóżku, zastanawiając się, dlaczego dzisiejsza misja zajmuje im tyle czasu. Może coś się stało? A co jeśli ktoś ich napadł? Co 5 minut podchodziłam do okna, aby móc ich wypatrzeć, jednak nadaremno. Drzwi delikatnie się uchyliły, a ja gwałtownie usiadłam na łóżku, wpatrując się w szparę w drzwiach.
- Śpisz? - Usłyszałam głos Kaia, dzięki czemu odetchnęłam z ulgą
- Nie - Odezwałam się cicho. Zamknął za sobą drzwi siadając na brzegu łóżka
- Coś się stało, że chciałaś się ze mną widzieć? - Przechylił lekko głowę, a ja szybko znalazłam się obok niego, nie wiedziałam jak to powiedzieć, a więc jedynie delikatnie i niepewnie zbliżyłam swoje usta do jego

?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz