- Nigdy bym nie pomyślała że może być aż taki - Przyznalam już nieco spokojniejsza
- Wiedziałem że to kretyn, ale że aż taki - westchnął
- Muszę iść do ojca - Po chwili ciszy w końcu się odezwalam - Jednak nie wiem czy powinna - Chłopak spojrzał na mnie pytajacym wzrokiem - Jeśli mu powiem co się stało, na pewno odesle wasze wojska a to będzie oznaczało koniec
?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz