Skinąłem głową, każde z nas poszło w swoją stronę. Stanąłem na "polu bitwy" mojego konkurenta jeszcze nie było, dlatego też wyciągnąłem swój miecz.
- Masz jeszcze czas się wycofać. - usłyszałem za sobą, tego faceta, Looka? Jakoś tak.
- Nie ma mowy. - powiedziałem jedynie.
?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz