Ojciec kiedy tylko dowiedział się o całej sytuacji cóż... Wpadł w szał krótko mówiąc od razu ruszył w strone królewskiego pokoju
- To nie dopuszczalne! - Zaczął na wstępie - Tak go zachwalales, a podniósł rękę na moją córkę!
- Dopuściła się zdrady! Obcowala z Kaiem! - Wykrzyknął młody chłopak patrząc na mnie
- Od kiedy rozmowa uznawana jest za zdradę? - Mówiłam ze spokojem
- Umowa zostaje zerwana! Nawet jeśli moje królestwo upadnie to nie pozwolę aby moja córka żyła z takim kimś - Odszedł, a ja z opuszczona głową ruszyłam za nim. Zatrzymał nas Kai
?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz