Matt westchnął i przejechał dłonią po twarzy. Dziewczyna wróciła po kilku minutach, podałem jej rękę aby pomóc jej usiąść za mną, ruszyliśmy.
- Pojechałaś tam na kilka dni, po jutrze wracacie, co to za rzeczy że ci kartek nie starczy? - spytał Matt.
?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz